czwartek, 10 listopada 2016

Sneak Peek #1 z odcinka 6x08

Cześć. Wyszedł nareszcie pierwszy sneak
peek z odcinka 6x08. Wczoraj kiedy go oglądałam byłam taka zauroczona tą
sceną. Jest taka słodka. Nie ma tu za bardzo nic do tłumaczenie, ale i
tak zapraszam do rozwinięcia. :)
   
Notatka od Śnieżki: Pokonamy to.

Notatka od Davida: Oczywiście, że to pokonamy. Kocham cię!
Notatka od Śnieżki: Sprawdź swój telefon.
Śnieżka: Kochamy cię.

Jaka scena jest świetna... Strasznie podoba mi się piosenka, podłożona pod scenę, fajnie, że ten obraz jest podzielony na dwie połówki. Bardzo mi się to podoba. :)
Czyż oni nie są razem słodcy? Nie wierzę, że będą musieli, na razie, żyć bez siebie. Chociaż pomysł tej klątwy, bardzo mi się podoba.
Piszcie co wy sądzicie o tym sneak peeku i czy czekacie na kolejny odcinek. No i musicie przyznać, że mały Neal jest słodziutki. <3

11 komentarzy:

  1. Ale jestem wzruszona ♥ Scena piękna, bardzo mi się też podobała ta piosenka, rzadko się zdarza w OUaT, że tak zrobią.

    OdpowiedzUsuń
  2. EQ jak mogłaś im to zrobić! Ja akurat niegdy nie byłam fanką tego jak EQ traktowała śnieżkę. Czepiać się dziecka o wygadanie czegoś. Pretensje powinny być do Cory a nie do niej. A ta kara jest taka okrutna.. i to jest prawdziwe TL , dla mnie JEDYNE TL wtym serialu. A tak mnie zastanawiało - czy skoro EQ chciała dorwać śnieżkę to czy to zaczy ,że jakaś część Reginy jje nie wybaczyła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się zawsze temu dziwiłam czemu nie mści się na Corze tylko Snow. Myślę, że na początku nie nienawidziła jej aż tak bardzo tylko przez lata nieszczęśliwego małżeństwa, za które obwiniała właśnie ją to uczucie wzrosło. Bolało ją chyba też to, że król zawsze spełniał wszystkie pragnienia córki i mówił, że jest najpiękniejszą kobietą w królestwie tak jak jej matka. Mimo to uważam, że wina Śnieżki- dziesięcioletniej dziewczynki nieświadomej tego co robi, nie była adekwatna do tego co ją spotkało i właściwie wciąż spotyka. Choć i tak EQ ma lepszy powód niż w oryginalnej baśni :) Czy część Reginy jej nie wybaczyła?- dobre pytanie. Możliwe, że coś w niej zostało co ujawniło się, gdy się ,,rozdzieliła". W końcu EQ jest przepełniona Mrokiem. Gdy Emma była Mroczną mrok chciała przelać w Zelenę- która zabiła Neal'a i porwała jej brata. Hook chciał zemsty na Goldzie. Wydaje mi się, że w takich przypadkach odżywają dawne urazy.

      Usuń
    2. Uważam ,że ta zemsta EQ na Snow jest mocno przesadzona .I tak już wystarczająco się na niej zemściła , wyganiając ją z zamku ,wysyłając za nią listy gończe .I rozdzieliła ją , Davida i Emmę na 28 lat rzucając mroczną klątwę .A z mamusią to sie przecież pogodziła i wybaczyła jej.

      Usuń
    3. Mści się na dorosłej kobiecie za błędy dzieciństwa. Tak jakby miała mało wrogõ. Mam wrażenie ,że ta cała zemsa która już dawno była przedawniona była tylko po to by się coś zadziało w wątku Snowing. Co nie zmienia faktu ,że jest to przesadzone i bez sensu.

      Usuń
    4. Masz rację. Ta zemsta jest przesadzona. Wydaje mi się jednak, że w kwestii obecnego wątku EQ jest tak, że Regina tak jakby oddzieliła od siebie ten mrok oraz nienawiść do Snow. EQ się w pewnym sensie z tego składa. To jest jej celem, bo to otrzymała. EQ zawsze nienawidziła Snow i jedyne co robiła to zemsta na niej. Inne rzeczy, typu wychowywanie Henry'ego to już była Regina. EQ nigdy nie miała innego celu w życiu, teraz też go nie ma. W końcu co miałaby robić- siedzieć w Strybrooke nic nie robiąc? To już jej natura. Na początku uwzięła się na Emmę, teraz przerzuciła na Snow. Jest ona taką esencją całego mroku i negatywnych uczuć Reginy, więc nie patrzy na przedawnie, wielkość winy, te emocje są w niej skumulowane. A przynajmniej tak mi się wydaje. Jest ona bardzo zacięta w tej zemście, więc gdyby oceniać ją jako normalną osobę to byłoby to trochę nielogiczne.

      Usuń
    5. A ja sądzę ,że tu chodzi o to ,że Snow i David są szczęśliwi ,że są TL.Może i EQ przebolała utratę Daniela , ale z pewnością , nie może znieść tego ,że Snow jest szczęśliwa .Dlatego rzuciła na nich tę klątwę snu , by nigdy nie byli szczęśliwi.

      Usuń
  3. Racja ta scena jest taka piękna ,że aż żal mi ich ,że tak muszą cierpieć .

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaczęłam się zastanawiać nad jedną rzeczą. Po zdjęciu klątwy skutkiem ubocznym jest to, że gdy śpisz trafiasz znów do tego czerwonego pokoju. Tak było z Henrym, Snow i Aurorą. Czy więc teraz, gdy jedno z nich jest pod działaniem klątwy, a drugie poza, ale śpi to nie powinni się tam i tak spotkać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre pytanie , też się nad tym zastanawiałam.

      Usuń
    2. Pewnie EQ z tym też coś zrobiła. Może klątwa rzucona na serce ma inne skutki uboczne niż normalna albo ona ją zmodyfikowała.

      Usuń