Cześć. Dzisiaj wstawiam wam podsumowanie odcinka 6x12, przepraszam że tak późno, ale ten tydzień tak mi szybko zleciał, że nawet nie wiem czemu nie wstawiłam tego wcześniej. Zainteresowanych zapraszam do rozwinięcia. :)
1.Umowa rodziców David'a oraz Rumplestiltskina
Muszę powiedzieć, że David miał duże szczęście, że został z rodzicami, bo zdecydowała o tym moneta. Strasznie było mi szkoda rodziców Davida.
2. Toast Davida
Bardzo fajna scena, wszyscy zebrali się razem, no nie wszyscy, ale był nawet Henry! Nie mogę już patrzeć na takiego smutnego Davida. Charming bez Śnieżki to nie Charming. Mam nadzieję, że szybko przełamią klątwę, chociaż coś mi świta, że podobno złamią ją dopiero w 6x18.
P.S. Widzieliście co pił Killian? A miał przerzucić się na wodę. :D
3. Pojawienie się ducha Roberta
Trochę było creepy, no bo pojawia się tu duch ojca Davida i to jeszcze z krwią na rękach. Szkoda, że David wciąż odtrącał Killiana, widać, że chce on być zaakceptowany, a David wciąż jest niechętny.
4. Robin u Reginy oraz rozmowa Śnieżki i Reginy
Widać, że Reginie zależy na stworzeniu dobrej relacji między nią a Robinem i jest mi jej strasznie szkoda. Widać też, że Robin nie czuje się zbyt dobrze w tym świecie. Do tego mieliśmy rozmowę Śnieżki i Reginy, kurczę uwielbiam sceny z nimi. Uwielbiam ich relację i to że tak dobrze się teraz dogadują. Do tego Śnieżka dobrze prawi. :D
5. Killian u Archiego
A teraz wszyscy zaczynają chodzić do Archiego. Haha xD Fajnie, że Killian poszedł do kogoś i powiedział, co mu leży na sercu i chce, żeby David zobaczył w nim kogoś innego niż tylko pirata. I do tego ta mina Archiego, kiedy Killian wyjął pierścionek. To chyba była mina każde CS shiper. XD
6. Kolejny raz pojawia się duch Roberta
Jeszcze do tego Śnieżka zostawia takie wiadomości na telefonie David'a, moje serce wtedy pęka. Nie dość, że David przeżywa klątwę to jeszcze zaczął go odwiedzać duch ojca.
7. Flashbacki Roberta
Kurczę, na prawdę podobała mi się ta historia. Spodobała mi się także postać Roberta, który do końca walczył o syna i chciał go zabrać do domu. Niestety ostatnia scena z jego flashbacków trochę to zepsuła, ale o tym napiszę w innym punkcie. Do tego bardzo mi się podobał aktor grający małego Davida i Jamesa i postać Pinokia, był naprawdę fajnie zrobiony komputerowo. :D
8. Szukanie odpowiedzi przez David'a i Killiana
Fajnie było popatrzeć na ich współpracę. Chociaż nie zawsze się dogadywali. Uwielbiam chyba wszystkie ich sceny w tym odcinku. Scena, w której Killian zatrzymuje Emmę była genialna, do tego scena, w której tworzą miksturę no przegenialna. Ogólnie Captain Charming wygrali cały odcinek. :D
9. Starcie siostrzyczek oraz Robina i Nottinghama + pocałunek Outlaw Queen
Zelena pojawiła się na 20 sekund! Łuhu! Nowy rekord. Nie no ale serio... Czemu nie dają nam Zeleny? Rozwaliła mnie tym swoim pożegnaniem: "Ta ta". XD Mam nadzieję, że kiedyś się pogodzą, bo nie mogę patrzeć jak ciągle się na siebie krzyczą i o coś obwiniają... Daję tu odrazu napad Robina na Nottinghama, bo już i tak dużo punktów. Widać, że ten Robin jest inny i myślę, że jakby Regina go nie powstrzymała to by go zabił.
Trochę mnie zmaurowało, kiedy Robin i Regina się pocałowali no ale jak wiemy, już sama Regina stwierzdiła, że to nie ten sam Robin. Jest mi jej strasznie szkoda.
10. Starcie David'a i George'a
Ta scena była genialna! Walka David'a i George'a, wtedy było widać jak bardzo David chce na nim zemsty za zabicie jego ojca. Do tego słowa Killiana, powiem szczerze, że przy tej scenie się popłakałam. Josh pokazał w tym odcinku jak dobrze potrafi grać, naprawdę popisał się tutaj swoimi umiejętnościami aktorskimi. Tę scenę zapamiętam na długo. <3
11. Proszenie o błogosławieństwo
Ojeju, nie wiem co powiedzieć. Kiedy Killian zapytał się o pozwolenie i ta długa cisza a ja tylko myślała: "Kurczę, pewnie powie nie. Powie nie!". Ale jednak powiedział tak. :D Nie no bardzo fajna scena, nareszcie się dogadali, ale niestety coś im przeszkodzi...
12. Kto jest zabójcą?
Haha, no takiego plot twistu się nie spodziewałam, hehe. Tak sobie siedzę oglądam na żywo odcineczek, no to tylko zostało się oświadczyć, aż tu nagle jeszcze flashback, haha! No i kogo tam widzę, kogo by innego a Kapitana Haka! Hehe, nie wiem co mam robić, zostaje mi chyba tylko śmianie... Powiem tak, w tym serialu potrafią świetnie wprowadzić plot twist m.in. Hyde i Jekyll, ale czy wychodzi im to na dobre? W tym nie wyszło. Czy oni zawsze muszą uprzykrzać Killianowi życie? Widziałam w ankiecie, że nie bardzo spodobało wam się to, więc na pewno pojawi się o tym dyskusja. :D
Przepraszam, że o wszystkim nie wpomniałam, ale to jest tak długa notatka i wiem, że mało osób ją przeczyta. Troszkę o ominiętych scenach, mam nadzieję, że wspomnię w wypunktowaniu. Co sądzicie o odcinku? Piszcie jakie mieliście odczucia po odcinku, co sądzicie o Captain Charming i Outlaw Queen oraz o zabójstwie Roberta. Czekam na wasze komentarze, a na koniec obrazek, który idelanie podsumowuje ostatni punkt. :D
W następnym tygodniu w Once Upon a Time:
Killian: Ja, ja muszę wam coś powiedzieć zanim ożenię się z Emmą. Jestem odpowiedzialny za morderstwo ojca David'a.
Śnieżka: Cóż, ja zabiłam matkę Reginy i jest spoko.
Regina: Tak, ja zabiłam ojca Śnieżki i jest ok.
Gold: Ja zabiłem matkę Bae'a i było ok. Ewentualnie.
Zelena: Ja zabiłam matkę Rolanda i wydaje się, że nikt tym się nie przejmuje.
Killian: ???
Śnieżka: PO PROSTU JUŻ WEŹCIE ŚLUB.
Odcinek w miarę dobry , trochę mi było szkoda rodziców Davida i Jamesa , ale dobrze ,że potem Robert do końca walczył o syna.Tylko jak już go znalazł i powiedział ,że jest jego ojcem , a James nawet się nie zdziwił , nie powiedział ,że go porzucił .Podobał mi się duet Captain Charming genialna była scena jak robili miksturę , i potem jak Killian powstrzymał go przed zabiciem Georga .Bardzo podobała mi się w tym odcinku Emma ,była naprawdę bardzo radosna i szczęśliwa , nie zamartwiała się wizją i ewentualną śmiercią jak do tej pory.Bardzo ,ale to bardzo mi szkoda Reginy widać ,że bardzo chce by relacją z tym Robinem wypaliła ,ale nie wszystko się ułoży po jej myśli , btw jestem ciekawa co Robin ukrywa i po co zabrał tą szkatułkę z krypty Reginy .Też jestem trochę zawiedziona ,że Zelena pojawiła się tylko na chwilę , i też bym chciała by się w końcu z Reginą obie dogadały .Killian z wizytą u Archiego ahahaha , też se pomyślałam ,że teraz wszyscy będą do niego chodzić ,pierw Emma , teraz Killian zastanawiam się kto następny u niego zawita na wizycie ,ale tak czy siak cieszę się ,że Killian poszedł do niego po radę .I fajnie mu Archie powiedział ,że jak chce się dowiedzieć co David o nim myśli to żeby zapytał wprost.Ahahaha , no nie mogłam jak Killian się pytał Davida o rękę Emmy i ta cisza ahahaha też myślałam ,że David zaraz wypali nie nigdy sie nie zgodzę by moja córka wyszła za pirata , ale fajnie ,że się zgodził .Fakt czy muszą tak uprzykrzać Hakowi życie , w końcu zdobył zaakceptowanie Davida , a tu się szykuje drama kolejna.Omg nie mogę z tego opisu następnego odcinka ,jak wszyscy mówią Hakowi ,że kogoś zabili i na końcu ten tekst Snow no po prostu bomba.
OdpowiedzUsuńOdcinek podobał mi się, była dosyć fajna, płynna akcja, jedynie końcówka popsuła mi odcinek... Eh zawsze muszą tego Killiana gdzieś w jakieś bagno wcisnąć :P
OdpowiedzUsuńPoza tym to jeszcze scena z Ruth, Robertem i Rumplem wydała mi się za szybka, wręcz nienaturalna. Brakowało mi więcej zdziwienia tym pojawieniem się Rumpla, ta reakcja na tak dziwną i tragiczną propozycję, to wszystko było zbyt szybkie, mało ludzkie. Tak samo chłopiec, uciekinier spotyka obcego faceta, który mówi mu że jest jego prawdziwym tatą i totalny brak wątpliwości czy to jest możliwe, czy to prawda i wgl zdziwienia co się dzieje. Ale za te dwie rzeczy, których się czepiam, zupełnie nadrabia scena pojedynku Davida z Georgiem i interwencja Killiana - genialne! Bardzo emocjonalna scena, taka realistyczna. Przypomina mi trochę scenę z 4 sezonu, gdy Regina powstrzymuje Emmę przed zabiciem Lilith, którą też uwielbiam :D
Btw znalazłam fajny filmik CS-owy wykorzystujący sceny z ostatnich odcinków, jak kogoś ciekawi to tu jest link: https://www.youtube.com/watch?v=uYwEjvvvnj4 ;)
Dokładnie Rumple pojawia się u nich z nienacka i mówi im ,że muszą oddać jednego z synów ,a którego to zadecyduje rzut monetą.A oni nic zero emocji , wypadło na Jamesa i tylko żegnaj synku .Właśnie tak samo James jak Robert go znalazł pojawia się jakiś obcy facet mówi mu ,że jest jego prawdziwym ojcem i zabierze go do domu gdzie będzie się bawił z swoim bratem i będzie szczęśliwy , a on co robi idzie se z nim za rączkę jakby nigdy nic .Ale masz rację ta scena Davida i Georga i interwencja Killiana , bardzo emocjonalna scena .Wydaje mi się ,że David jak się dowie ,że to jednak Killian zabił jego ojca , no cóż pewnie go nie zabije ,ale też tak prędko mu nie wybaczy.
Usuń