Sneak Peek #1 z odcinka 6x18

Cześć. Dzisiaj przychodzę do was z pierwszym sneak peekiem z odcinka 6x18. Zainteresowanych zapraszam do rozwinięcia. :)

 

Śnieżka: Więc, co myślicie?

Killian: Jest ładnie. Wciąż myślę, że powinniśmy rozważyć wzięcie ślubu na morzu. Czy to nie byłoby romantyczne powiedzieć nasze przysięgi na Jolly Rogerze?

Henry: Nie, jeśli połowa gości dostanie choroby morskiej.

Killian: Zgaduję, że chłopak ma rację.

Śnieżka: Myślę, że U Babci byłoby idealne. Możemy urządzić ceremonię na zewnątrz. Po obiedzie, odsuniemy stoły, żeby potańczyć. Możemy puścić muzykę z szafy grającej. Co o tym myślisz, David?

David: Nie wiem.

Śnieżki: Co to ma znaczyć, że nie wiesz? Przecież mamy stąd tak wiele miłych wspomnieć. Nie chcesz mieć jeszcze jednego?

David: Bądźmy szczerzy. Nie wszystkie były miłe i nie wszystkie dzielimy razem.

Śnieżka: O czym ty mówisz?

David: Na początku, co myślisz o swojej pierwszej randce z Whalem?

Emma: Tato!

Śnieżka: Byliśmy pod wpływem klątwy. Musisz mówić o tym właśnie teraz? To może być jednym z powodów, dlaczego nie chcesz tutaj urządzić wesela Emmy.

David: Okay, a co myślisz o tym. To miejsce to dziura. Chcesz jeszcze coś? To miejsce jest za małe. Emma jest księżniczką i jej ślub jest królewskim wydarzeniem.

Śnieżka: Chcesz znaleźć jakieś większe miejsce, dobra. Znajdźmy jakieś.

David: No i dobrze.

Emma: Co się tu dzieje?

Killian: Nie mam pojęcia, kochana. Nie mam pojęcia.

Co sądzicie o sneak peeku? Ja oglądałam go o 1.00 w nocy i myślałam, że wybuchnę śmiechem. XD Jeszcze bardziej czekam na ten odcinek, chyba po raz pierwszy David i Śnieżka tak się kłócą. A David to chyba Śnieżce nigdy nie wybaczy tego, że była na randce z Whalem, chociaż jak dobrze pamiętam to nie była to tylko randka... XD Do tego ten moment, kiedy David nazywa Emmę księżniczką. To było bardzo słodkie. Okay, czekam na wasze komentarze. :)