poniedziałek, 8 maja 2017

Jennifer żegna się z serialem

 Jest mi bardzo przykro, że muszę wam to przekazać. Jennifer po 6 latach żegna się z "Once Upon a Time". Oznajmiła to na swoim instagramie oraz facebooku. Więcej informacji w rozwinięciu.
 



 

"Kiedy doszłam do końca mojego sześcioletniego kontraktu na Once Upon a Time, musiałam zmierzyć się z istotną decyzją. ABC, Eddy Kitsis i Adam Horowitz zaprosili mnie do dalszej współpracy jako aktorka głównej obsady. Po uważnych przemyśleniach, musiałam zadecydować, że twórczo i osobiście muszę ruszyć naprzód.
Emma Swan jest jedną z moich ulubionych bohaterek, które grałam.  Moje 6 lat w Once Upon a Time zmieniło moje życie w najpiękniejszy sposób. Jestem absolutnie pod wrażeniem pasji oraz oddania Oncer fanów. Mam wielki zaszczyt być ważną częścią tego specjalnego serialu. Będę zawsze wdzięczna Adamowi, Eddy oraz ABC za danie mi szansy zagrania Emmy Swan.
Kiedy pójdę w inną kreatywną drogę, będę kontynuowała przyjazdy na conventy fanowskie, kiedykolwiek mój terminarz pozwoli.
Jeśli ABC faktycznie zamówi sezon 7, zgodziłam się na pojawienie w jednym odcinku i z pewnością będę kontynuowała oglądanie Once Upon a Time. Kreatywność twórców serialu zawsze mnie inspirowała i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć w jaki sposób będą kontynuowali rozwijanie oraz udoskonalać serial."

Co jeszcze mogę dodać... Jen napisała naprawdę piękne słowa. Nie dziwię się jej decyzji, że po tylu latach chce po prostu ruszyć dalej i iść w innym kierunku. Wiedzieliśmy, że tak może się stać. Jednak jest mi bardzo szkoda, że nie zobaczymy już tak świetnej bohaterki jak Emma w serialu. Jeśli mam być szczera, nie mogę uwierzyć, że to napiszę, to wolałabym żeby zakończyli serial po tym sezonie szóstym.
Jestem ciekawa jak wy zareagowaliście a wieść, że Jen odchodzi z serialu. Czekam na wasze komentarze.
P.S. Dopiero się zorientowałam, że moje marzenie,spotkania Jen na convencie, legnie już w gruzach. XD


18 komentarzy:

  1. Wolę żeby skończyli to teraz, niż żeby ciągnęli jak ,,Pamiętniki wampirów'' po odejściu Niny.

    OdpowiedzUsuń
  2. A-A-Ale jak to tak? T-T moje życie straciło sens. Idę się pociąć mydłem w płynie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro Jen odchodzi to co z Colinem? To było by dziwne, gdyby świeżo zaślubiony Hak był dalej w serialu bez Emmy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Colin ma jeszcze kontrakt na rok , jakoś nie wyobrażam se kontynuowania jego wątku bez Emmy.

      Usuń
  4. Mimo że dużo wskazuje na to, że przedłużą serial o 7 sezon, wolę, aby już zakończyli tę historię. Bez Jen to nigdy nie będzie takie samo (i prawdopodobnie bez Colina). Cieszę się, że chce ruszyć dalej, ale nie byłam gotowa na tą wiadomość. Szkoda, że tak późno nam powiedziała, skoro zostały nam dwa odcinki. Chyba poszukam kąta, w którym sobie popłacze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Popłakałam się...Co innego podejrzewać, a co innego mieć pewność...to takie dziwne uczucie zdawać sobie sprawę, że został już tylko finał tej historii...

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie mi przykro, że Jen odchodzi, ale ją rozumiem. Sześć lat to dużo czasu, a wiadomo, że każdy ma swoje plany i chce je realizować, tymczasem na wszystko jest tak mało czasu. Mam nadzieję, że twórcy nas nie zawiodą i wymyślą coś dobrego. Słyszałam, że ten sezon może być krótszy z powodu ,,Idola". Tak sobie pomyślałam, że może zrobią coś takiego jak z Henry'm w 3a. Emma mogłaby być gdzieś porwana i pod wpływem klątwy, a reszta wyruszyłaby aby ją uratować. Jen ma się pojawić w jednym odcinku i mógłby to być ostatni, w którym ją odzyskają. Josh i Ginny odchodzą z głównej obsady, ale mówili, że chętnie pojawią się gościnnie. Może Snow i David ze względu na Neala zostaliby w Storybrooke, a reszta wraz z dwójką nowych bohaterów wyruszyłaby w taką wielką podróż po różnych światach z mnóstwem przygód. Byłoby to coś innego niż poprzednio i moglibyśmy nareszcie zobaczyć te liczne krainy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz dobry pomysł! Mam nadzieję, że właśnie jakoś tak to rozegrają i Emma wróci do nas w ostatnim odcinku serialu.

      Usuń
  7. Szkoda ,że Jen odchodzi ,ale rozumiem ją 6 lat grania w serialu to dużo , a Jen chce rozwijać swoje inne pasje.OUAT już nie będzie takie samo bez niej , ale też nie zamierzam poprzestać oglądania serialu tylko dlatego ,że nie będzie w nim Emmy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety, ale pożegnamy się z kolejnymi osobami: https://mobile.twitter.com/Amalia_JF/status/861661829407309826
    Co sądzicie? :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczynam się bać. Chyba wolałabym żeby zakończyli po sześciu sezonach, niż żeby mieli tak plątać. Mimo tego będę oglądać, ale dużo osób pewnie zrezygnuje, więc oglądalność będzie okropna. Nie sądzę aby to ,,odświeżenie" serialu wyszło im na dobre.

      Usuń
    2. Dlatego uważam ,że mogli zakończyć serial na tych 6 sezonach.Lana,Colin i Robert nie pociągną tego serialu.

      Usuń
    3. to śmieszne Regina Hook i gold zostaja bez emmy,henryego i belle to nie ma na czym bazowac za bardzo. Chyba ze lana z robertem to będa głownym spoiwem...

      Usuń
    4. Nieobecność Henriego można wyjaśnić ,że po skończeniu szkoły chociaż nie wiem jakim cudem on ją skończył , no ale mniejsza z tym ,wyjechał do innego miasta do collegu , albo na studia.Snow i Charming mogli się udać w długą podróż , albo wyjechali z Storybrooke by zacząć gdzieś nowe życie.Belle tu mam dwie opcje pierwsza ,że wyjechała ze Storybrooke nie wybaczając Goldowi kolejnych kłamstw chociaż Gideon będzie próbował ich pogodzić , ale wiadomo z nimi różnie to bywa , a druga ,że skoro w finale ma być śmierć kogoś z głównej obsady to z początku obstawiliśmy ,że będzie to Gold ,że się poświęci dla rodziny i tym samym uratuje wszystkich odkupując w ten sposób swoje czyny , a może to Belle zginie poświęcając się ratując Gideona i Golda.Ale najbardziej jak zresztą wszystkich ciekawi mnie jak wytłumaczą nieobecność Emmy , bo jakoś nie widzę wątku Haka bez Emmy .Czytałam teorię ,że może Emma i Hak będą mieli dziecko i Emma umrze podczas porodu , co jest bezsensu skoro Jen powiedziała ,że wróci na jeden odc w przyszłym sezonie , a istnieje szansa ,że może wróci na więcej niż jeden odc.

      Usuń
    5. Zapomnieliście, że Zeleny też raczej nie będzie.

      Usuń
  9. Dla mnie postać Emmy była słabo zagrana przez Jen. Jej gra aktorska jest drewniana. Tej jej miny srającego kota na puszczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jen idealnie pasowała do roli Emmy.

      Usuń
  10. No nie Emma była moją ulubioną postacią z OUAt :(. Ja w 7 sezonie obejrzę odcinek z Jen i OUAT będzie dla mnie zakończony, a bardzo szkoda bo jest moim ulubionym serialem ale wszystko co dobre kiedyś się kończy, co nie ?:)

    OdpowiedzUsuń